czwartek, 7 lipca 2011
Good life... Po owocach...
Kaziu
Dziś świeczki zapalasz na grobie Kazika ,
a w pamięci niesiesz Jego ciepły uśmiech
i łagodne spojrzenie...
Pracowałaś ciężko, On też.
Wreszcie dawali Ci medal "za zasługi".
- Zabierzcie go sobie.
Ja nie dla medalu, ja dla Polski pracuję..."
Czemu tyle nas lubi zaglądać do Ciebie?
Bo umiesz przygarniać.
I ocalasz Dziadkówkę
dla nowych dni...
Aga Pe
Free Counter
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz