niedziela, 27 lutego 2011

Pro publico bono - nie siedzieć cicho, ani biernie...



Free Web Counter

Free Counter

Pro publico bono - nie siedzieć cicho, ani biernie...

Dobrze! Już 1 marca br. w gmachu Sejmu
planowana jest ważna konferencja :
"Polityka rodzinna na tle sytuacji demograficznej Polski".
Dobór prelegentów (m.in. prof. Józefina Hryniewicz)
i tematy wystąpień dotykają szczególnie istotnych zagadnień.
Będzie okazja dowiedzieć się,
jak skuteczna polityka rodzinna realizowana jest
na przykładzie Niemiec i Francji.

Czas mamy gorący, przedwyborczy.
Dobrze zawczasu przygotować koncepcję,
jak sensownie popychać do przodu tę naszą Polskę.

Widzę sens nie tylko systematycznego nagłaśniania
dobrych rozwiązań z innych krajów,
ale i powrotu do stanowiska pełnomocnika ds. rodziny,
i to na wszystkich poziomach samorządu.
Dobrze też, by rozpowszechniać na terenie Polski
doskonałe rozwiązania prorodzinne z Grodziska Mazowieckiego
(ponoć to jednocześnie jedyna polska gmina,
gdzie poprawia się systematycznie struktura demograficzna!).

I jeszcze jedno: w naszym kraju system podatkowy
jest szczególnie dotkliwy wobec rodzin wielodzietnych,
a mimo to w nie uwzględnia się tego przy wykorzystywaniu
środków unijnych np. z puli na przeciwdziałanie
wykluczeniu społecznemu.
Jest wiele zagadnień, o których warto dyskutować.
Jest nad czym zadumać się, a potem dopytać
potencjalnych kandydatów do Parlamentu.
Jeśli nikt nie pyta - to jakby nie było problemu.
Gdy pytają pojedyncze osoby - można tego nie zauważyć
lub ...zignorować.
Gdy pyta większość społeczeństwa - jest to już sprawa publiczna.

Zatem - do dzieła:
Czasem choćby zdobyć się na wpis na bloga, mail do redakcji itd.
Wszak nieobecni nie mają racji, nawet jeśli tę rację mają...



Aga Pe



Na zdjęciach Galadriela z filmu "Władca Pierścieni"

Jak oni czują po polsku...


Aleksander Gierymski


Free Web Counter

Free Counter

Jest takie miejsce w Polsce, na Podlasiu,
Sokółka...
W Sokółce jest Przedszkole,
a w tym Przedszkolu
Nauczycielka
Lucyna Jolanta Szymańska.
Dziś zobaczyłam na jej blogu ze strony blizejprzedszkola.pl/blogi
wpis i zdjęcie z białymi tulipanami,
zamieszczone zaraz po tym, jak zapłakaliśmy
po katastrofie w Smoleńsku.
Jak pięknie wpisywali jej się stali bywalcy tej strony.
Niech nikt nie mówi więcej złego słowa o nauczycielach.
Niech raczej zaduma się: Jak oni czują po polsku.

A oto jeden z takich wpisów:
Cyt.:

Wieść Rozpaczą Spisana

Oplotła me piersi cierniem bolesnym
Wybuchem smutku objęłaś myślenie
Z orłami polskimi podniosłaś w Katyniu
Pył rozpaczy znad mogił tyrani

My dzisiaj Polsko z Tobą zapłakani
Sztandary w kirach, słowami powiewa
Każdy zakątek mej rodzinnej ziemi
Tyle już krwi i łez ją obmyło

Niech zaniemówią przeciwni sobie
Bądźmy dziś razem drodzy Rodacy
Bo synów tej ziemi los odebrał
Tobie - Ojczyzno

Niech słowo ludzkie niewypowiedziane
Ukoi w bólu, zachowa w pamięci
Dzień, którego nikt nie przewidział
By teraz razem pójść drogą obraną
Zjednoczyć siły nad mogiłami
Boże coś Polskę... pozostań z nami

Zbigniew Piotr Roth Napisany 2010.04.10
wysłany przez Bożena Wera dnia Niedziela, 11 Kwietnia 2010, 7:00:04
http://blizejprzedszkola.pl/notka-872,tragedia-wszystkich-polakow
Koniec cytatu.


Jak oni czują po polsku...
Aga Pe




zdjęcie ze strony:
http://www.kasastefczyka.pl/upload/fck/image/blog/Smol-500.jpg

sobota, 26 lutego 2011

U nas mróz, a tam czas gorący

Free Web Counter

Julian Fałat, "Portret żony"


Mróz, choroba, film o Grudniu 70, krwawe wieści z Libii...
Sporo się dzieje. Do tego codzienne obowiązki,
nowy rytm z końcem zimowych ferii,
ważna konferencja o rodzinie na Wiejskiej.

Blogu, blogu, czym cię potraktować?
Co zmilczeć?

Gdzieś z zakamarków pamięci wyłania się opowieść
pana Jerzego, autora audycji "Jestem alkoholikiem".
Mówił jak bardzo pomaga mu w życiu modlitwa
o pogodę ducha. Oto ona:

"Panie, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym,
czego nie mogę zmienić.
Odwagi, bym zmieniał to, co mogę zmienić.
I rozumu, abym odróżniał jedno od drugiego."

Powtórzę raz jeszcze wolniutko, i jeszcze raz...
Aga Pe
PS. Spojrzałam świeżym okiem na poniższy portret i z zaskoczeniem skonstatowałam, jak bardzo pasuje do postaci z filmu "Prawdziwe męstwo", choć to naszego Juliana Fałata, a nie malarza Dzikiego Zachodu. A skoro o tym filmie - intrygujący. Ogląda się z przejęciem. A jednak drżę na myśl, że młodziutka dziewczyna (lat 14) ukazana jest właśnie w taki sposób: to całkowita determinacja w dążeniu do zemsty. Jej paliwo to chęć własnoręcznego zabicia człowieka, który zastrzelił jej ojca... A w swe wypowiedzi wplata cytaty z Biblii.



Julian Fałat, "Portret mężczyzny z fajką"



kadr z filmu "Prawdziwe męstwo"

piątek, 25 lutego 2011

Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł...

Free Web Counter

Free Counter





















Po obejrzeniu dziś premierowej prezentacji filmu
"Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł"
piszę z całym przekonaniem:
Na ten film warto się wybrać,
choć niekoniecznie z popcornem...
Jak to ktoś stwierdził:
"Tylko prawda jest rzeczywiście interesująca".
Trudna ta nasza polska prawda
i wiele w naszych dziejach momentów, które poruszają serce.
Dramatyczne zajścia Grudnia 1970 r. film ukazuje dwojako:
i jako wątek osobistego dramatu jednej z rodzin,
i jako wydarzenie ogólnospołeczne.
Zdumiewa nonszalancja, z jaką wydawane były decyzje
o strzelaniu do bezbronnych robotników wysiadających z kolejki.
Film mocno porusza serce.
Nawet gdy na ekranie zjawiają się napisy końcowe,
widzowie ociągają się z wstawaniem z miejsc.
Dopiero wtedy słychać przejmujące wykonanie piosenki
"Janek Wiśniewski padł".
Czy film zostawia niedosyt?
U mnie - tak.
Choć padło wiele nazwisk ówczesnych rządzących,
nie zdołałam usłyszeć przekazu o osobie odpowiedzialnej
za użycie wojska.
W świetle zmagań o pełne rozliczenie przeszłości to ważne,
by poznawać prawdę.
Patronat honorowy nad filmem przyjął Prezydent Bronisław Komorowski...

Aga Pe

PS. I jeszcze jedno. Warto, by i nasza młodzież,
począwszy od gimnazjalistów, obejrzała "Czarny czwartek".
Nawet jeśli szkoły o to nie zadbają...



Gdański Grudzień

czwartek, 24 lutego 2011

Pojednanie

Free Web Counter

Free Counter


Gustaw Klimt, "Pocałunek"














Jarkowi

Żono
posłuchaj mnie
i delikatne ramię otacza
tu i teraz
jak gdyby
nigdy nic
i tęcza nad głową
co jeszcze mokra
po burzy
pojednanie

8 lutego 2006 r.


Aga Pe





















Leon Wyczółkowski, "Ujrzałem raz"

wtorek, 22 lutego 2011

Spotkałam wspaniałe kobiety

Free Web Counter

Free Counter




Spotkałam wspaniałe kobiety.
Chore, cierpiące, życzliwe, pogodne...
Skupione na potrzebach innych. Mężne.
Wzruszyło mnie to.
Aga Pe



Teodor Axentowicz, "Rudowłosa"






















Olga Boznańska, "Portret Jadwigi z Sanguszków Sapieżyny"

niedziela, 20 lutego 2011

Spoczynek w Panu

Free Web Counter

Free Counter

św. Brat Albert


















Rozważania na jutro.
A to dla mnie ważny dzień...

Spoczynek w Panu (Psalm 131)

Panie, moje serce nie jest wyniosłe
i oczy moje nie patrzą z góry.
Nie gonię za tym, co wielkie
albo co przerasta moje siły.
Przeciwnie: zaprowadziłem ład
i spokój w mojej duszy.
Jak niemowlę - tak we mnie jest moja dusza.
Izraelu, pokładaj w Panu nadzieję
teraz i na wieki!

Pozdrawiam wszystkich ciepło
Aga Pe





Teodor Axentowicz,
Portret kobiety











Aleksander Gierymski, "Anioł Pański"

Dziewczęta, jaka dla was droga?

Free Web Counter

Free Counter

Teodor Axentowicz, "Córka"
















"O czym marzy dziewczyna, gdy dorastać zaczyna..." - pyta piosenka. I nas, rodziców można pytać, o czym marzymy dla naszych córek?
Kariery? Dobrego męża, udanych dzieci, pięknych podróży?

Tyle tych spraw, za którymi biega dorosły. Wszystkiego się zazwyczaj nie osiągnie. a zatem, co najważniejsze?
Kiedyś, w audycji radiowej w dawnych Radiu As
gościłam wspaniałą kobietę, śp. Weronikę Dowlasz.
Tytuł audycji był wymowny "Sto razy mama".
Bo i tyleż mniej więcej dzieci znalazło, do wtedy,
miejsce w sercach i pod dachem Rodzinnego Domu Dowlaszów
w Szczecinie...
Gdy pytałam Panią Weronikę o jej ulubiony cytat z literatury,
wskazała mi bez wahania fragment Starego Testamentu:

Poemat o dzielnej niewieście, Księga Przysłów (Prz31):

(Prz 31,10-13.19-20.30-31)*)
Niewiastę dzielną któż znajdzie?
Jej wartość przewyższa perły.
Serce małżonka jej ufa,
na zyskach mu nie zbywa;
nie czyni mu źle, ale dobrze
przez wszystkie dni jego życia.
O len się stara i wełnę,
pracuje starannie rękami.
Wyciąga ręce po kądziel,
jej palce chwytają wrzeciono.
Otwiera dłoń ubogiemu,
do nędzarza wyciąga swe ręce.
Kłamliwy wdzięk i marne jest piękno:
chwalić należy niewiastę, co boi się Pana.
Z owocu jej rąk jej dajcie,
niech w bramie chwalą jej czyny.
*) (znalezione dziś na stronie:
http://www.mateusz.pl/czytania/2005/20051113.htm)


Pięknie, a ja po cichutku dodałabym, że i nieco tego wdzięku
i kobiecego piękna ucieszy męża i dzieci.
Harmonijnie połączone: Miłość i miłość, staranie i serdeczność...
I takiego pięknego kobiecego życia pragnę dla naszych córek.
A ty, mój czytelniku, jak to widzisz?...
Aga Pe


Teodor Axentowicz, Portret młodej kobiety


















Teodor Axentowicz, Nad morzem"

czwartek, 17 lutego 2011

Co warto z UE przenieść do nas?

Free Web Counter

Free Counter










Niektórzy są przekonani ze z zachodu nic dobrego do nas nie może trafić. A tu, proszę! Oto, jak dobrą rzecz uchwalono:
czytam z newslettera Human Life International - Polska www.hli.org.pl
Jestem za tą inicjatywą. A wy?

Aga Pe




Cyt:

"KLAUZULA SUMIENIA TAKŻE DLA FARMACEUTÓW
(...)
Rada Europy dnia 7 października 2010
przyjęła rezolucję, pt. Prawo do klauzuli sumienia
w ramach legalnej opieki medycznej.
Wzywa ona do respektowania prawa pracowników
medycznych do klauzuli sumienia.
Z tego prawa korzystają w Polsce lekarze,
jednak odmawia się go farmaceutom, głównie
pracującym w polskich aptekach.
POD PRESJĄ WYRZUCENIA Z PRACY
Farmaceuci są szykanowani i zmuszani
do sprzedawania środków farmakologicznych
niszczących ludzką płodność lub zabijających
zarodek ludzki w początkach jego istnienia.
Jest to objaw poważnej dyskryminacji,
której doświadczają polscy farmaceuci,
pozbawieni prawa do korzystania
z klauzuli sumienia.
Działanie takie jest także sprzeczne
z Kodeksem Etycznym Aptekarza,
w którym w par. 3. stwierdza się,
że powołaniem aptekarza jest
współudział w ochronie życia
i zdrowia oraz zapobieganie chorobom,
a także z par. 4. mówiącym, że farmaceuta
musi posiadać wolność
postępowania zgodnie ze swoim sumieniem.
ŚRODKI WCZESNOPORONNE TO FARMAKOLOGICZNA ABORCJA
Wiedza na temat działania wielu preparatów,
zwanych potocznie antykoncepcyjnymi,
które są dostępne w polskich aptekach,
jest niestety znikoma.
Niszczą one ludzki zarodek najczęściej
w pierwszym tygodniu jego życia.
Reklama wielkich koncernów farmaceutycznych
stara się zanegować ich poronny charakter,
twierdząc że ciąża zaczyna się dopiero
po 8 dniach po poczęciu (od implantacji).
Perfidnie pomija się naukowo potwierdzony
fakt, że życie człowieka rozpoczyna się
od zapłodnienia czyli połączenia się komórek
rodzicielskich. Na szczęście w Polsce
nie dopuszczono do obrotu środka poronnego RU-487
(mifepristone), zabijającego poczęte dziecko
do 7. tygodnia życia.
Niemniej obecne prawo obowiązujące w Unii
Europejskiej pozwala na sprzedaż w aptekach
na terenie całej UE nowych środków
farmaceutycznych zaakceptowanych
przez Komisję Europejską, które niszczą
zarodek ludzki nawet do 5 dnia po poczęciu.
Farmaceuci posiadają wiedzę na temat działania
tych środków, ale nawet udzielanie klientom
bliższych informacji na ten temat jest często
źle widziane, a nawet szykanowane.
NISZCZENIE PŁODNOŚCI GROŹNE DLA PRZYSZŁOŚCI NARODU
Wszyscy już wiemy, że w Polsce rodzi się
zdecydowanie za mało dzieci, a społeczeństwo
dramatycznie się starzeje.
Narasta problem emerytur, zamykane są szkoły.
Wskaźnik dzietności wynosi obecnie 1,3.
Dla pełnej zastępowalności pokoleń powinien
on wynosić minimum 2,1 dziecka na kobietę.
Coraz więcej kobiet i mężczyzn staje się niepłodnymi.
Beztroskie niszczenie płodności i poczętych już
dzieci środkami farmakologicznymi prowadzi do dramatów
osobistych i ogólno-społecznych.
Ukrywanie przed społeczeństwem wiedzy
na ten temat przez zamykanie ust farmaceutom
jest bardzo niebezpieczne.
DEKLARACJA POPARCIA KLAUZULI SUMIENIA DLA FARMACEUTÓW
Aby móc rozpocząć jakiekolwiek szersze działania
w tej sprawie, trzeba uzyskać jak największe poparcie
społeczne. W związku z powyższym Klub Przyjaciół Ludzkiego
Życia - Human Life International - Polska wspólnie
z Gdańskim Oddziałem Stowarzyszenia Farmaceutów
Katolickich uruchomiły możliwość udzielania poparcia
dla tej ważnej sprawy przez złożenie swojego podpisu
pod tą deklaracją na stronie internetowej
http://www.sumienie-farm.pl, http://www.sumienie-farm.pl
PROSIMY O POPARCIE
Zwracamy się do wszystkich Przyjaciół o poparcie
prawa farmaceutów do klauzuli sumienia oraz odmowy
sprzedaży i promocji środków niszczących płodność
i ludzkie życie u jego początku.
Prosimy także o dalsze przekazywanie tej prośby,
aby poparcie było jak największe.
Umieśćcie link do tej strony na zaprzyjaźnionych
stronach internetowych. Można go pobrać z w/w strony,
jest umieszczony na samym dole.
Zapewniamy pełne bezpieczeństwo adresów e-meilowych,
które znajdą się w naszych rękach (...), nie jestesmy
firmami komercyjnymi i nikomu ich nie udostępniamy.
Serdecznie dziękujemy
Serdeczne Bóg zapłać wszystkim,
którzy pomagają ratować życie!
W imieniu KPLŻ Ewa H. Kowalewska
Klub Przyjaciół Ludzkiego Życia
Human Life International - Polska" - koniec cytatu. ap


PS. Na stronkę tej organizacji warto zaglądać
lub/i zamówić sobie newsletter. ap

środa, 16 lutego 2011

Co dzieje się dobrego?

Free Web Counter

Free Counter


Smutno Ci?
Może nie widzisz sensu życia?
Albo uważasz, że wokół szerzy się jedynie egoizm
i znieczulica?

No, to, na odtrutkę, pokażę ci coś,
co dzieje się dobrego, cicho ale realnie.
Zresztą, poczytaj o tym sam:



Cyt.:






"(...)
Jest nas obrońców życia bardzo wielu. Jesteśmy rozproszeni i nie znamy swoich twarzy, ale ponieważ myślimy i czujemy podobnie zorganizujmy się w by usprawnić nasze działania w …
BRACTWIE MAŁYCH STÓPEK


Nazwa Bractwa pochodzi od 9 milimetrowego znaczka przedstawiającego stópki
11- 10 tygodniowego nienarodzonego dziecka, które są także naszą ,,wizytówką’’ .
,,Bractwo Małych Stópek” ma być wspólnotą tych, którzy nie tylko uważają się za Obrońców Życia ludzkiego i uznają jego niepodważalną wartość od poczęcia do naturalnej śmierci, ale także podejmują rzeczywiste działania w tym kierunku, by w przestrzeni internetowej przeciwstawić się cywilizacji śmierci.
Nasze internetowe działania będą polegały na:
popieraniu inicjatyw pro live
blokowaniu inicjatyw aborcyjnych
głosowaniach w sondażach
umieszczaniu opiniotwórczych komentarzy artykułów prasowych


Dołącz do nas i wyślij pusty e-mail na adres:
bmsszczecin@gmail.com.
Przekazywane wiadomości będą tylko i wyłącznie w obronie życia ludzkiego .W każdej chwili można wypisać się z poczty BMS wysyłając e-mail powiadamiający o rezygnacji.
Jeżeli sądzisz, że to jest ważne i potrzebne przekaż tego e-maila innym znajomym i przyjaciołom.

Na dzień 8 lutego 2011r. jest nas w BMS 348 osób (...)"

I co? Serce rośnie, prawda?
Aga Pe

Potrzebni sobie nawzajem

Free Web Counter

Free Counter


















Żywioł męski, żywioł kobiecy.
Jacy jesteśmy inni.
I jak potrzebni sobie nawzajem...
Aga Pe























PS. Posłyszane:
- Co robić, gdy czasu jest mało, zbyt mało?
- To trzeba zdążyć z tym co najważniejsze, z okazaniem miłości bliskim, drugiemu człowiekowi.

Tak, nawet "przypominajka" walentynkowa ma swój sens. W zabieganiu codziennym może niechcący umknąć to i owo...

wtorek, 15 lutego 2011

Czuwanie nocą

Free Web Counter

Free Counter







Czuwanie nocą,
gdy mąż daleko

Pusty dom
ale serce pełne
cicho śpią
ale dla ciebie obecne
małe życia
które dał ci Pan
czuwasz
sama bezbronna
jak ptak

sobota, 12 lutego 2011

Darmowe zdjęcia i nie pirackie?!


Free Web Counter

Free Counter
Cenną pomoc znalazłam na stronie www.blizejprzedszkola.pl,gdzie w redakcyjnym blogu podano ściągawkę, jak bez piratowania zaopatrzeć się w darmowe zdjęcia. Dzięki temu mam na tej stronie piękne żonkilki.
Może i wam się przyda?
Aga Pe

Cytuję:
"(...)
Jak dowiadujemy się na stronie Creative Commons Polska: Licencje Creative Commons wykorzystują prawo autorskie, aby umożliwić przekazanie innym części praw przysługujących autorowi. Nie oznaczają one zrzeczenia się praw autorskich. Dzieła objęte licencjami CC nie trafiają do domeny publicznej – prawa autorskie pozostają zachowane, ale umożliwiają udostępnienie dzieła szerokiemu gronu użytkowników. Licencje CC zostały opracowane z myślą o wszelkiego rodzaju materiałach: stronach internetowych, muzyce, zdjęciach, filmach, literaturze czy materiałach edukacyjnych i artykułach naukowych – przede wszystkim tych rozprowadzanych przez Internet.* Warto pamiętać również o domenie publicznej (www.publicdomainpictures.net). Dzieła znajdujące się w domenie publicznej nie podlegają żadnym ograniczeniom i mogą być wykorzystywane bez uzyskania zgody do celów komercyjnych, jak i niekomercyjnych. Bazy darmowych zdjęć w internecie
Freefoto.com
Imageafter.com
Stock.xchng
Openphoto.net
Piqs.de
Wellcome Images.ac.uk
Coolimagebank.gr
Twicepix.net
Cepolina.com
Każdy portal, z którego możemy pobrać darmową fotografię zamieszcza informację czy konkretne zdjęcie jest licencjonowane, a jeśli tak to jaka to jest licencja. Należy pamiętać, że nawet na stronach z darmową grafiką znajdują się zdjęcia płatne!

* Cytat za: www.creativecommons.pl

piątek, 11 lutego 2011

Kocham trąbkę

Free Web Counter

Free Counter

Trąbka mnie rozrzewnia.

Dziś wszystkich, komu przyjdzie
na to ochota, zapraszam,
jak widać, na "Święto Trąbek"*)

Niech nam rzewnie grają,
bo i temat rzewny.

Widziałeś takie szpitale, przychodnie, poczekalnie,
gdzie oczy oczekujących są
mało radosne?
Gdzie łatwo o wybuchy irytacji,
gdzie pacjenci
nadchodzą jakby z ociąganiem?

A tu nagle zażywna rejestratorka zbeszta kogoś,
tak na wesoło, z wyraźną sympatią.
I robi się słonecznie.
Trąbka gra cichutko.

W innym budynku tego szpitala starszy pan,
w podniszczonych butach,
raz po raz wesoło dowcipkuje,
skutecznie
rozweselając wymizerowaną żonę.
Słyszysz? Znowu gra...

Kolejny korytarz: na wolnym krzesełku
przysiadła babcia, a przy niej
całkiem już wyrośnięty wnuk.
I chłopak zaczyna opowiadać jej
zabawne sytuacje ze szkoły.
Tylko przez moment, gdy zamilkł,
widać było, że nie jest mu łatwo.

Kocham trąbkę...

*)Pędzla Aleksandra Gierymskiego

czwartek, 10 lutego 2011

Nie dwie, ale aż sześć wiewiórek...

Free Web Counter

Free Counter
Pamiętasz posta "Właśnie wtedy, kiedy najbardziej potrzeba"?
Tamte dwie wiewiórki, na rozweselenie serca?




Dziś zawitało do nas , wirtualnie, na cudzych zdjęciach:-)
aż sześć wiewiórek.
Mam nadzieję, że choć troszkę wleją otuchy
w pewne strwożone serdeuszko!
Jesteśmy z Wami, zatroskana M!
Trzymaj się...
Aga Pe