środa, 21 września 2011

Odwet?

Z kajecika mojej Mamy, Mirosławy :

Nie martw się o odwet bracie
Pozostań przy swojej stracie
To szlachetnie z twojej strony
Nie podejmować obrony

W niepamięć wyrzuć przykrości
Choć się inny trochę złości
Nie ma takiej wielkiej rzeczy
Żeby komuś tam złorzeczyć

Pozostaw biegowi sprawy
Póki zło się nie naprawi
Zawsze wtedy ten zwycięża
Kto nie wyciąga oręża

Wyczytała i przepisała
Aga Pe



Mama z Marzenką, najmłodszą z czterech córek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz