Są w naszych rodzinach sympatyczne zwyczaje,
które dają poczucie wspólnoty.
Jednym z nich jest przerzucanie się lubianymi
cytatami.
Ostatnio, przy wspólnej herbatce
usłyszałam zapomniany wierszyk,
który tylekroć recytował nam
w dzieciństwie nasz śp. Tata...
Potem żałowałam, że nie zapisałam, by mieć dla swoich
maluchów. Ale i tu niezawodny okazał się internet,
a konkretnie strona;
http://www.wiersze.annet.pl/w,,3722
Oto i ów wyszperany tam wierszyk,
a jeszcze tam sporo innych:
Biernacki-Rodoć Mikołaj
Idylla maleńka taka
Idylla maleńka taka:
Wróbel połyka robaka,
Wróbla kot dusi niecnota,
Pies chętnie rozdziera kota,
Psa wilk z lubością pożera,
Wilka zadławia pantera.
Panterę lew rwie na ćwierci,
Lwa - człowiek; a sam, po śmierci
Staje się łupem robaka.
Idylla maleńka taka.
Idylla jak idylla, ale kawał prawdy
o naszej ziemskiej naturze tu upchnięto.
Na szczęście jeszcze jaka taka duszyczka
nieśmiertelna kolebie się w tym ziemskim ciele...
No i z prochu powstaniemy na nowo.
A to jest naprawdę niezła wiadomość.
Aga Pe
Piotr Michałowski, Portret Marii "Lincii" Michałowskiej
*) Obrazek podebrałam ze strony:
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Michalowski/Michalowski_7.htm
Czy wiesz, że
Masz chęć poznać moje pozostałe blogi?
Oto one:
które dają poczucie wspólnoty.
Jednym z nich jest przerzucanie się lubianymi
cytatami.
Ostatnio, przy wspólnej herbatce
usłyszałam zapomniany wierszyk,
który tylekroć recytował nam
w dzieciństwie nasz śp. Tata...
Potem żałowałam, że nie zapisałam, by mieć dla swoich
maluchów. Ale i tu niezawodny okazał się internet,
a konkretnie strona;
http://www.wiersze.annet.pl/w,,3722
Oto i ów wyszperany tam wierszyk,
a jeszcze tam sporo innych:
Biernacki-Rodoć Mikołaj
Idylla maleńka taka
Idylla maleńka taka:
Wróbel połyka robaka,
Wróbla kot dusi niecnota,
Pies chętnie rozdziera kota,
Psa wilk z lubością pożera,
Wilka zadławia pantera.
Panterę lew rwie na ćwierci,
Lwa - człowiek; a sam, po śmierci
Staje się łupem robaka.
Idylla maleńka taka.
Idylla jak idylla, ale kawał prawdy
o naszej ziemskiej naturze tu upchnięto.
Na szczęście jeszcze jaka taka duszyczka
nieśmiertelna kolebie się w tym ziemskim ciele...
No i z prochu powstaniemy na nowo.
A to jest naprawdę niezła wiadomość.
Aga Pe
Piotr Michałowski, Portret Marii "Lincii" Michałowskiej
*) Obrazek podebrałam ze strony:
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Michalowski/Michalowski_7.htm
Czy wiesz, że
Jestem Mamą Dużej Rodzinki.
Piszę też na innych blogach...
Oto próbka:
Oferta pracy: Akwizytor? -
Twoją dobrą dobrą prezencję i wysoką kulturę chce ktoś wykorzystać do
akwizycji? Akwizycja nie musi być natrętna ani podstępna, o ile
zachowane będą określone standardy...
Więcej...
Więcej...
Masz chęć poznać moje pozostałe blogi?
Oto one:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz