niedziela, 13 listopada 2011

Kamyki codzienności


*)


Za oknem szumią
wielkie sprawy
Ojczyzny, Narodu.
Porywający wymiar XXL.

Kto w tym, ten mocno żyje,
popycha rzeczywistość
do przodu.
Rzeczywistość
przez wielkie "Rze"...

A tu codzienność skrzypi
jak wierzba nad strumykiem.
Rajstopki poplamione,
kurteczka do zszycia.
Alarm, bo o szóstej
trzeba wstać.

Mozaika minut:
drobne kamyczki
wydobywane z ukrycia.
Obraz
mego życia
...

Aga Pe


 Czy wiesz, że...

Jestem Mamą Dużej Rodzinki.

 Piszę też na innych blogach...

Oto próbka:

Oferta pracy: Akwizytor? - Twoją dobrą dobrą prezencję i wysoką kulturę chce ktoś wykorzystać do akwizycji? Akwizycja nie musi być natrętna ani podstępna, o ile zachowane będą określone standardy...
Więcej...

Masz chęć poznać moje pozostałe blogi?
Oto one:

Autor: o

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)