sobota, 25 lutego 2012

Wena w ogrodzie

Patrz oto wena
drży w twoim ogrodzie
jak cząstka rosy
na pajęczej nici
czeka na wnijście
w czeluście tworzenia
by pieśń posplatać
z żaru i słodyczy

A ty w zgonieniu
od pracy do trudu
mówisz
poczekaj
przecież
nie mam czasu

pomiędzy muszę
i między nie mogę
potrącasz wenę
jak mówisz
nie chcący
kropla zadrżała
rozpadła
na cząstki
wielkie
jak słowo
i jak słowo
małe

Teraz poczekaj
aż gwiazdy przeminą
a pieśń wszechświata
wybrzmi aż do kresu
wena natchniona
wróci na błysk chwili
siądzie bezgłośnie
na twoim ramieniu


Agnieszka Przybylska, 26 lutego 2012 r.


Zdjęcie z wolnych zasobów Wikipedii, ze strony:
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Spider_web_with_dew_drops03.jpg&filetimestamp=20080127224028


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz