Uff, ciężko było. Straciłam dostęp do internetu
i nawet nie zdołałam dokończyć ostatniego posta.
Dziękuję Pomocnikowi, który przywrócił mi łączność.
Co tam u Was w międzyczasie dobrego?
Pewnie tak, jak i u nas:
Deszczyk się wypadał, słońce znów wyjrzało.
Dzieciaki beztroskie (bo nie wsłuchują się w wiadomości
krajowe i zagraniczne), znów brykają na powietrzu...
Zadumałam się na śp. Andrzejem Lepperem
(nigdy nie byłam fanką Samoobrony).
Dziś w radiu (101,6 MHz) usłyszałam archiwalny
fragment jego wystąpienia sprzed przyłączenia
Polski do Unii Europejskiej.
Dopiero teraz dowiedziałam się,
jak zdecydowanie domagał się on
by Polskę traktowano w UE nie gorzej
niż inne kraje...
A tu u progu polskiej prezydencji
polski minister rolnictwa zaakceptował,
że nasi rolnicy nadal będą dostawać mniejsze
dopłaty unijne niż ich najpotężniejsi konkurenci...
Można się załamać.
Bo dopłaty dla rolników to wsparcie dla konsumenta
produktów rolnych, czyli nas wszystkich.
By stać nas było na zdrową, polską żywność.
Cóż, dobry gospodarz dla Polski pilnie potrzebny...
9 października br. nowe rozdanie.
Oby ku dobremu...
Aga Pe
Andrzej Lepper zmarł 5 sierpnia 201 r.
Zdjęcie ze strony: lastbaron.blox.pl
Free Counter-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz