"Insze niechaj pałace
marmurowe mają"...
mistrz Jan pod lipą
zacnie zadumany
sączy niespiesznie
ciszę jak miód słodką
i jeszcze nie zna
straty Ukochanej
Orszulko wdzięczna
zerkająca z góry
Janową strofą
rzewnie opłakana
Kwiatuszku polski
niewinnie subtelny
obmyty rosą
diamentową z rana
Pszczoły miodowe
zapatrzone kwiatom
kwiaty na pszczoły
witanie otwarte
strofo słowiańska
pulsujesz spokojem
i darzysz ciepłem
zacnego rodaka
Nieś mnie gdzie lipy
wiatry czarnoleskie
weno cierpliwa
zbudzona o brzasku
nieś mnie łagodna
nuto szczeropolska
pozwól wypocząć
na złocistym piasku
Agnieszka Przybylska, 26 czerwca 2013 AD
marmurowe mają"...
mistrz Jan pod lipą
zacnie zadumany
sączy niespiesznie
ciszę jak miód słodką
i jeszcze nie zna
straty Ukochanej
Orszulko wdzięczna
zerkająca z góry
Janową strofą
rzewnie opłakana
Kwiatuszku polski
niewinnie subtelny
obmyty rosą
diamentową z rana
Pszczoły miodowe
zapatrzone kwiatom
kwiaty na pszczoły
witanie otwarte
strofo słowiańska
pulsujesz spokojem
i darzysz ciepłem
zacnego rodaka
Nieś mnie gdzie lipy
wiatry czarnoleskie
weno cierpliwa
zbudzona o brzasku
nieś mnie łagodna
nuto szczeropolska
pozwól wypocząć
na złocistym piasku
Agnieszka Przybylska, 26 czerwca 2013 AD
Tygodnik Ilustrowany 1864, Rysunek Pillatego "Jan Kochanowski pod ulubiona lipą", z wolnych zasobów Wikipedii, ze strony:l.wikipedia.org/wiki/Plik:POL_Jan_Kochanowski.jpg |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz