Piach, co spod śniegu
słońcem wysupłany
jak grosz ostatni
na łyk zimnej wody
Błękit co mroźnie
powietrze nastraja
i pieśni nuci
zimowej pogody
Dłonie zmarznięte
co ciepła szukają
w pustej przestrzeni
gdzie kogoś ubyło
Łza na policzku
mrozem wyciśnięta
a może tylko to
skroplona miłość
Drzewa tak nagie
jak dzień bez nadziei
pnie chropowate
jak palce półwieczne
I sójka skoczna
szukająca ziarna
co padło dawno
i znikło na zawsze
Agnieszka Przybylska, 13 marca 2013 r.
słońcem wysupłany
jak grosz ostatni
na łyk zimnej wody
Błękit co mroźnie
powietrze nastraja
i pieśni nuci
zimowej pogody
Dłonie zmarznięte
co ciepła szukają
w pustej przestrzeni
gdzie kogoś ubyło
Łza na policzku
mrozem wyciśnięta
a może tylko to
skroplona miłość
Drzewa tak nagie
jak dzień bez nadziei
pnie chropowate
jak palce półwieczne
I sójka skoczna
szukająca ziarna
co padło dawno
i znikło na zawsze
Agnieszka Przybylska, 13 marca 2013 r.
Pejzaż sławoszewski 13 marca 2013 r., zdjęcie Agnieszka Przybylska |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz