"Kobieta przy kołysce sznurująca stanik", obraz Pietera de Hooch, z wolnych zasobów Wikipedii, ze strony: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/ef/Pieter_de_Hooch_016.jpg |
oczekiwać z miłością,
urodzić
i wykarmić.
To także przygotować
do wyfrunięcia z gniazda.
I nie płakać,
gdy w gnieździe coraz puściej.
I nie przerażać się faktem,
że lada moment
już nikomu
nie będzie się potrzebną...
Łatwo?
Każda mama sama się przekona,
jak to jest...
Agnieszka
Niełatwo ale taka kolej rzeczy. Jeszcze wszystko przede mną. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGotowość serca: Z nią łatwiej.
OdpowiedzUsuńA jeszcze odpępnianie psychiczne w ramach
"buntu nastolatka".
Jest trochę tych przygód mamowych, jest...
No, to niech nam się siły mnożą wprost proporcjonalnie do potrzeb, MBabko!
Uściski cieplutkie!