Oddalonemu
Chłoń ciszę co pulsuje nad porannym sadem
ptaków szeptami ukołysz się lekko
zielenią listków co całuje oczy
otul swe serce gdy bije zbyt prędko
patrz oto błękit ukryty bo chmury
bure wypełzły jak smok siedmiogłowy
ponad chmurami jest przestrzeń
i światłość i wiatr co serca porywa do góry
Zwinną i lekką dłonią wskażę drogę
tobie co błądzisz obcą autostradą
i zaprowadzę po ciszę poranną
wśród traw wilgotnych do mojego sadu
Agnieszka Przybylska, 26 maja 2013 AD
Chłoń ciszę co pulsuje nad porannym sadem
ptaków szeptami ukołysz się lekko
zielenią listków co całuje oczy
otul swe serce gdy bije zbyt prędko
patrz oto błękit ukryty bo chmury
bure wypełzły jak smok siedmiogłowy
ponad chmurami jest przestrzeń
i światłość i wiatr co serca porywa do góry
Zwinną i lekką dłonią wskażę drogę
tobie co błądzisz obcą autostradą
i zaprowadzę po ciszę poranną
wśród traw wilgotnych do mojego sadu
Agnieszka Przybylska, 26 maja 2013 AD
Jan Bruegel starszy, "Paradais", ok. 1620, z wolnych zasobów Wikipedii, ze strony:http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Jan_Bruegel_d._%C3%84._003.jpg |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz